Pamiętamy z „Imienia róży” Umberta Eco to miejsce w niedostępnej bibliotece, do którego tak uparcie wracali Adso z bratem Wilhelmem: „Leones, Południe, według naszej mapy jesteśmy w Afryce, hic sunt leones” – mówi Wilhelm do Adsa [Eco, s. 437]. Napis HIC SUNT LEONES, umieszczany na dawnych mapach, oznaczał nie tyle rzeczywiste miejsce, gdzie mieszkają lwy, ile ogólnie dzikie kraje (niekoniecznie afrykańskie), WSZELKIE nieznane miejsca, białe plamy na mapie.
Źródło: [EM PWN; SWO Kop, 210; U. Eco, Imię róży, tłum. A. Szymanowski, Warszawa 2001]