Szanowni Państwo!

Europa naszych czasów to świat dobrobytu, bezpieczeństwa i solidarności. Z naszym udziałem przezwyciężyliśmy lub przezwyciężamy dramat europejskich podziałów. Tych politycznych, ekonomicznych i kulturowych.

Europejskie doświadczenia XX wieku, a zwłaszcza piekło obu wojen światowych, na dziesiątki lat ukształtowały nasze spojrzenie na problem praw człowieka. Uchwalone wówczas Powszechna Deklaracja Praw Człowieka (konwencja ONZ z 1948 rok) oraz Europejska Konwencja o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności (konwencja Rada Europy z 1950 rok) sformułowały katalog wartości podstawowych, które pozwoliły, pomimo konfliktów i napięć, na pokojowe współistnienie świata Wschodu i Zachody. Stały się też inspiracją procesów, które doprowadziły do pokojowej rewolucji Solidarności, a w konsekwencji zjednoczenia naszego kontynentu.

Europa naszych czasów to świat nowych wyzwań. Globalizacja, terroryzm, demografia, migracje, nowy obieg informacji ... Europa nie może stać w miejscu. Musi nadal inspirować i budować trwałe wartości. Zarówno te materialne, jak i duchowe. Dlatego też w odpowiedzi na te wyzwania wnosimy o uznanie prawa do kultury za kolejne, fundamentalne prawo człowieka.
Zachęcam Państwa do refleksji nad tą inicjatywą i jej wsparcia.

Rafał Dutkiewicz, Prezydent Wrocławia

 

Proponujemy Państwu – czytelnikom niniejszej broszury – rewolucję. Inaczej, niż dotąd, chcemy spojrzeć na mechanizmy rozwoju cywilizacji, na rolę człowieka i zobowiązania władz wobec obywatela. Zachęcamy do dyskusji na temat PRAWA DO KULTURY.

Prawo do kultury, rozumiane jako umożliwienie każdemu z nas – niezależnie od ograniczeń finansowych czy geograficznych – swobodnego dostępu do dóbr kultury, wydaje się dziś oczywistością. Żyjemy w świecie, w którym informacja cenniejsza jest często od najbardziej nawet technicznie zaawansowanych nośników, które ją przekazują. Żyjemy w świecie, w którym dostęp do dóbr kultury wyznacza drogę życiową człowieka – od jej zarania do końca.

Czy państwa, które przyjmują na siebie obowiązek zapewnienia obywatelom m.in. dostępu do edukacji, zechcą dostrzec, że w jej ramach niezbędne jest obcowanie ze światem kultury? Jak pogodzić to dążenie z zagadnieniami np. praw autorskich czy z ograniczeniami budżetów państw? Na te – i inne – pytania musimy znaleźć odpowiedź, by zacząć myśleć o rozwoju cywilizacyjnym w sposób, którego wymaga jego tempo. We własnej świadomości musimy dokonać rewolucji, przewyższającej może rangą wynalazek Gutenberga i odkrycie Kopernika, by móc z nadzieją patrzeć w przyszłość. A przyszłość ta wymaga uznania PRAWA DO KULTURY za jedno z fundamentalnych praw człowieka.

Krzysztof Dudek, Dyrektor Narodowego Centrum Kultury

 

 

Jak dziś wygląda Prawo do kultury?

Pan Michał K. jest poetą. Kilkakrotnie zdobywał nagrody w konkursach poetyckich. Napisał tomik wierszy, który chciałby wydać. Wystąpił o dotację do instytucji wspierającej działalność kulturalną na terenie swojego miasta. Niestety nie otrzymał środków.
Natomiast instytucja ta przekazała pieniądze na organizację imprezy sylwestrowej. Czy Pan Michał K. ma jakieś możliwości, aby domagać się zweryfikowania prowadzonej ze środków publicznych polityki wspierania działalności kulturalnej? Czy może skutecznie domagać się jasnych kryteriów przyznawania środków publicznych na twórczość?

Jan K. mieszka w małym miasteczku. Ma telewizor, radio i internet. Może oglądać seriale, ma dostęp do wiadomości, słucha muzyki i audycji radiowych. Ale w tym miasteczku zamknięto lokalne kino i dom kultury. Nie ma też biblioteki. Czy Pan Kowalski prawdziwie uczestniczy w kulturze? Czy uczestniczy w kulturze konsumpcji zabawy?

W miasteczku B. władze miejskie zdecydowały się zamknąć ośrodek kultury z powodu trudnej sytuacji finansowej gminy. Zwolnieni pracownicy biblioteki złożyli pozew do sądu pracy, ten jednak oddalił ich powództwo, stwierdzając, że likwidacja ich etatów była uzasadniona przyczynami leżącymi po stronie pracodawcy (sytuacja finansowa gminy). Czy pracownicy ośrodka oraz mieszkańcy miasteczka mają jakiekolwiek możliwości, aby domagać się uczestnictwa w kulturze?

 

Co chcemy zrobić?
Chcemy podjąć dyskusję na temat prawa do kultury jako prawa człowieka. Trzeba to prawo zagwarantować w dokumencie, który będzie miał rangę aktu obowiązującego wszystkie państwa członkowskie Rady Europy. Chcemy to osiągnąć dla stabilności życia i poczucia bezpieczeństwa kulturowego wszystkich Europejczyków.


Pragniemy to zrobić, ponieważ:

  • Kultura nie jest obecna na kartach najważniejszej Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności Rady Europy z 1950 roku, ratyfikowanej przez wszystkie kraje europejskie. To wskazuje na brak postrzegania prawa do kultury jako prawa każdego Europejczyka do zapewnienia mu możliwości uczestnictwa w życiu kulturalnym oraz na archaiczność praw.
     
  • Kryzysy cywilizacyjne miały często podłoże kulturowe.
     
  • Konieczność modyfikacji prawa wynika dziś ze zmiany definicji państwa, które konserwuje przestarzałe metody mecenatu nad kulturą, podczas gdy samo staje się konstrukcją postmodernistyczną, to znaczy deleguje swoje funkcje niżej oraz zleca zadania organizacjom pozarządowym lub quasi-pozarządowym.
     
  • Mówimy dziś o prorozwojowej funkcji państwa i kultury, przez co rozumiemy tworzenie wielopłaszczyznowych struktur o charakterze dynamicznym, pozwalających na samorealizację jednostek. Jeśli państwo nie gwarantuje nam w wystarczającym stopniu prawa dostępu do kultury, chcemy w tej kwestii odwołać się do organizacji międzynarodowych.
     
  • Żyjemy w epoce cyfryzacji, w której radykalnej zmianie ulegają formy dostępu do dóbr i usług kulturalnych. Stwarzają one nowe warunki i wymagania wobec dotychczasowych wersji praw kulturalnych, w tym np. praw autorskich.
     
  • Kultura stanowi koherentny element współczesnej ekonomii i jako czynnik wzrostu wpływa znacząco na przemysły kreatywne, nowoczesne technologie i innowacyjność społeczeństw. Jest warunkiem sine qua non rozwoju społeczeństwa informacyjnego.
     
  • Bogactwo różnorodności kulturowej i pluralizm tożsamości upoważniają nas do starań w zakresie włączenia do kultury wszystkich osób, które z powodu barier jakiejkolwiek natury (zdrowotnych, językowych, ekonomicznych, geograficznych i innych) nie mogą być prawa do kultury pozbawione.
     
  • Demokracja liberalna zakłada swobodę form artystycznego wyrazu, która powinna być zagwarantowana prawem.
     
  • Chcemy przeciwdziałać występującym dziś w Europie tendencjom do dyskryminacji i renacjonalizacji, które stwarzają zagrożenie erozja uniwersalizmu praw i wolności wynikających z godności człowieka.
     
  • Domagamy się możliwości uczestnictwa w życiu kulturalnym i artystycznym wszystkich obywateli. Domagamy się realnych obowiązków władz w zakresie zagwarantowania tego uczestnictwa. Wiele praw kulturalnych w Europie ma charakter tylko deklaratywny.