Data publikacji: 26.05.2021
Średni czas czytania 11 minut
drukuj

Dlaczego ZAPOLSKA?

Gabriela Zapolska – jako jedyna osoba z czwórki przedstawianej na naszym muralu – nie jest patronem tego roku (choć w tym roku przypada setna rocznica jej śmierci). Znalazła się jednak w tym zacnym gronie nieprzypadkowo. W tym roku bowiem lekturą dziesiątej edycji Narodowego Czytania, wypadającego zazwyczaj na początku września, będzie „Moralność pani Dulskiej” – najbardziej znane dzieło tej znakomitej pisarki, aktorki i publicystki.

Skrócona biografia

Gabriela Zapolska przyszła na świat jako Maria Gabriela Piotrowska herbu Korwin 30 marca 1857 r. w Podhajcach na Wołyniu w zamożnej ziemiańskiej rodzinie. Pobierała edukację domową i jeszcze przed 20. rokiem życia wyszła za mąż – jej wybrankiem został porucznik gwardii carskiej Konstanty Eliasz Śnieżko-Błocki. Szybko okazało się jednak, że mąż był niewierny, a małżeństwo nieudane. Zawód, jakiego doznała młodziutka Gabriela, odcisnął trwałe piętno na jej poglądach i twórczości. Nawiązała romans z Marianem Gawalewiczem, prowadzącym zespół teatralny, i w końcu odeszła od męża. Rodzice umieścili ją w warszawskim klasztorze wizytek, by tam czekała na unieważnienie małżeństwa (do którego doszło dopiero w 1888 r.). Posługując się paszportem wystawionym na nazwisko Gabriela Zapolska, uciekła z klasztoru do Wiednia, gdzie urodziła córeczkę Marysię. Była już jednak zarażona syfilisem przez Gawalewicza lub przez męża, a choroba przeniosła się na dziecko, które zmarło. Wtedy też rodzina się od niej odwróciła. Już wtedy pisała, i to dużo, grała też (od 1882 r.) w teatrze w Krakowie, a także we Lwowie i w niemal całej Galicji.
W 1889 r. wyjechała na 5 lat do Paryża, gdzie również grała, wiążąc się towarzysko z malarską grupą nabistów. Po powrocie znów grała i pisała, a jej kolejnym przedsięwzięciom towarzyszyły skandale. W 1900 r. wyszła ponownie za mąż za znacznie młodszego do siebie malarza Stanisława Janowskiego, z którym wspólnie przez pewien czas prowadziła szkołę dramatyczną w Krakowie, a następnie we Lwowie, dokąd małżonkowie przeprowadzili się w 1904 r. Jednak i to małżeństwo – początkowo zgodne i szczęśliwe – nie przetrwało próby czasu. Po zajęciu Lwowa przez wojska rosyjskie we wrześniu 1914 r. Gabriela Zapolska utrzymywała się z prowadzenia cukierni. Ostatnie lata swego życia spędziła w willi „Skiz” na lwowskim Łyczakowie. Tam też zmarła 17 grudnia 1921 r., a już następnego dnia została pochowana i spoczywa w Alei Zasłużonych na cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie.

Charakterystyka twórczości

Gabriela Zapolska weszła do historii polskiej literatury jako czołowa przedstawicielka polskiego naturalizmu i jako demaskatorka pruderii i fałszu małomieszczańskiego stylu życia. Była jedną z pierwszych „kobiet wyzwolonych” w literaturze polskiej, walczącą emancypantką, utrzymującą się prawie wyłącznie z dochodów płynących z pracy literackiej, publicystycznej i z aktorstwa, dlatego też została uznana za duchową przewodniczkę Stowarzyszenia Równouprawnienia Kobiet Polskich.

Najważniejsze dzieła

Najbardziej rozpoznawalnym dziełem Gabrieli Zapolskiej jest bez wątpienia Moralność pani Dulskiej z 1906 r. Na uwagę zasługują też opowiadania: Małaszka (1883), Menażeria ludzka (1893), Pani Dulska przed sądem (1908), Z pamiętników młodej mężatki (wyd. pośm. 1923), znakomite powieści: Kaśka Kariatyda (1885), Przedpiekle (1889), We krwi (1891), Janka (1893), Fin-de siecle’istka (1894), Wodzirej (1896), Antysemitnik (1897), Zaszumi las (1899), Jak tęcza (1902), A gdy w głąb duszy wnikniemy (1903), Sezonowa miłość (1904), Córka Tuśki (1907), O czym się nie mówi (1909), O czym się nawet myśleć nie chce (1914), Rajski ptak (1919), Frania Poranek: jej dalsze losy (wyd. pośm. 1922), a przede wszystkim dramaty: Małka SzwarcenkopfŻabusia (1897), Tamten i Jojne Firułkes (1898), Sybir (1899), Tresowane duszeMężczyzna (1902), Nieporozumienie i Jesiennym wieczorem (1903), Pan policmajster Tagiejew (1905), Ich czworo (1907), Skiz (1909), Panna Maliczewska (1910), Kobieta bez skazy (1913).

Ciekawostki

  • Czy wiesz, że autorce „Moralności pani Dulskiej” zarzucano niemoralność?
    Każde dzieło Gabrieli Zapolskiej prowokowało czytelników i niemal każde – poczynając od debiutu – wywoływało gwałtowne ataki konserwatywnej krytyki literackiej. Autorkę oskarżano o niemoralność, o nieobyczajne eksponowanie problemów ciała, o epatowanie brudem życia i o niezgodne z etyką poruszanie tematów tabu. Lwowski „Dziennik Polski” dwukrotnie wstrzymał drukowanie powieści Kaśka Kariatyda z powodu „niemoralności przedmiotu” (autorka opisywała bowiem uczucia i rozterki służącej, podczas gdy przeciętnemu czytelnikowi nie mieściło się w głowie, że służba w ogóle może mieć uczucia i rozterki). „Niemoralność” Zapolskiej nie polegała zatem na propagowaniu wolnej miłości czy rozluźnienia obyczajów, lecz na tropieniu i tępieniu filisterstwa, obłudy, dwulicowości, zakłamania, a także na poruszaniu tematów, których nikt przed nią nie ważył się poruszyć.
  • Jest dość prawdopodobne, że Gabriela Zapolska nieco podretuszowała swoją datę urodzin, odmładzając się o trzy lata. Do połowy XX w. bowiem wszelkie oficjalne źródła podawały rok 1860, ewentualnie 1859, jako rok jej urodzin. Dopiero w 1960 r. Jadwiga Czachowska, niestrudzona badaczka jej życia i twórczości, dotarła do sedna, połączyła fakty i ustaliła prawdziwą datę: 1857 rok. Gabriela Zapolska była więc starsza o całe pokolenie od Heleny Mniszkówny (21 lat różnicy), o 12 lat od Stanisława Wyspiańskiego, o 11 od Stanisława Przybyszewskiego, o 10 od Władysława Reymonta, o 7 od Marii Rodziewiczówny i Stefana Żeromskiego i tylko odrobinę starsza od Jana Kasprowicza (owe 3 lata różnicy). Za to od Henryka Sienkiewicza była młodsza o 11 lat, od Bolesława Prusa o 12, od Marii Konopnickiej o 15, a od Elizy Orzeszkowej aż o 16 lat.
  • Gabriela Zapolska była nie tylko świetną pisarką i utalentowaną aktorką, lecz także zapaloną miłośniczką sztuki i kolekcjonerką. Podczas pobytu w Paryżu zaczęła gromadzić prace impresjonistów i symbolistów. Łączył ją wtedy romans z Paulem Sérusierem, kilka lat młodszym od niej natchnionym artystą, malarzem, twórcą nabizmu – nurtu sztuki awangardowej, nakazującemu tworzenie na podstawie pierwszych wrażeń wizualnych, bez dbania o szczegóły czy kopiowanie rzeczywistości, za to z wychwyceniem czystych barw. Bogata kolekcja prac artystycznych, zgromadzona przez Gabrielę Zapolską, zaprezentowana została w 1906 r. we Lwowie na wystawie Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych. Obejmowała dzieła Vincenta van Gogha, Paula Gaugina, Georgesa Seurata, Camille’a Pisarra i – rzecz jasna – Paula Sérusiera (którego prace odkupiło później od aktorki Muzeum Narodowe w Warszawie).
  • Jako aktorka Gabriela Zapolska była obdarzona ogromną pasją i to w dwojakim tego słowa znaczeniu: zarówno grała z pasją, jak i łatwo wpadała w pasję. W sztuce „Lep”, w której grała z Heleną Marcello-Palińską, zamiast zamarkować cios drewnianą siekierą, przyłożyła się i tak mocno uderzyła rekwizytem partnerkę – rywalkę, że ta straciła przytomność. Kurtyna opadła, a Zapolska, schodząc do garderoby, rzekła tylko „Ale dostałaś, cholero!” – wspominał reżyser i aktor Paweł Owerłło. W teatrze krakowskim natomiast – po tym, jak Józef Łoziński z „Głosu Narodu” w recenzji z przedstawienia złośliwie wytknął jej wiek niepasujący do granej przez nią roli (napisał: „Nie pomogły blansz i róż, bo Handlarka stara już”) – Zapolska na miejscach dla recenzentów, tuż przed następnym przedstawieniem, rozłożyła psie kagańce.

Cytaty

  • Dobroć to jedyny możliwy motor życia.
    [G. Zapolska, Rajski ptak]
  • Ktoś, co sam serca w sobie nie pielęgnował, na próżno będzie o nie kołatał do innych.
    [G. Zapolska, Sezonowa miłość]
  • Zresztą każde z nas odpowiada chyba przed światem za swoje postępki, a nie za czyny drugiego?
    [G. Zapolska, Z pamiętników młodej mężatki]
  • Tylko mądrzy odpowiadają za to, co zrobią złego i krzywdę nam wyrządzą. – I najlepiej zapomnieć. Bo żeby się im nie wiem co mówiło, to tylko człowiek się zeszarpie sam, a taki głupiec tego nie rozumie.
    [G. Zapolska, Ich czworo. Tragedia ludzi głupich w 3 aktach]