Wyrażenia POD ADRESEM używamy nie tylko wtedy, gdy coś piszemy czy wysyłamy, lecz także w kilku frazeologizmach. Trzeba jednak uważać, bo tylko jeden z nich ma pozytywny wydźwięk, pozostałe zaś wywołują negatywne skojarzenia. Kiedy chcemy okazać komuś uznanie, mówimy, że SKŁADAMY UKŁON POD CZYIMŚ ADRESEM lub POD ADRESEM CZEGOŚ (a nie: „w kierunku czegoś”), np. Sankcjonując ten zwyczaj, nasz kierownik złożył ukłon pod adresem wolontariuszy. Negatywne konotacje mają natomiast dwa inne frazeologizmy. Kiedy MÓWIMY lub WYPOWIADAMY COŚ POD CZYIMŚ ADRESEM, to mówimy coś – zwykle coś niepochlebnego, krytycznego lub zwyczajnie złośliwego – mając na myśli konkretną osobę, np. Należy po sobie sprzątać – i mam nadzieję, że Tymek wie, że mówię to pod jego adresem!; Nie przejmuj się tak, na pewno nie mówiła tego pod twoim adresem. POD CZYIMŚ ADRESEM mogą być skierowane również uwagi, aluzje, docinki itp., np. W artykule nie brakowało też krytycznych uwag pod adresem miejscowych ekologów. Tych frazeologizmów nie stosuje się raczej w kontekstach pozytywnych.
Źródło: [SO PWN; SJP PWN; USJP; NSPP; WSPP; Baza CKS]