NIE BÓJMY się końcówki -OM!

Sympatycy naszej strony zapewne nie mają kłopotów z rozróżnianiem końcówek -ą i -om, jednakże ostatnio tak często można natknąć się na błędy w tym zakresie, że – choćby dla porządku – problem należy poruszyć. Przypominamy zatem: SĄ w polszczyźnie FORMY fleksyjne zakończone na –OM! WSZYSTKIE rzeczowniki – bez względu na rodzaj, znaczenie, zakończenie, pochodzenie – mają w CELOWNIKU liczby MNOGIEJ końcówkę –OM (a nie końcówkę -ą). Mówimy i piszemy, piszemy i mówimy: tym wszystkim OSOBOM (nie: „wszystkim osobą”), miłym PANIOM (nie: „miłym panią”), naszym KOBIETOM (nie: „naszym kobietą”), małym DZIEWCZYNKOM (nie: „małym dziewczynką”), trzem KONFERENCJOM (nie: „trzem konferencją”), drogim PANOM, rozbrykanym DZIECIOM, pręgowanym KOTOM i łaciatym PSOM oraz zaparkowanym tutaj FORDOM, FIATOM i CITROËNOM. Natomiast końcówkę –ą mają rzeczowniki żeńskie w NARZĘDNIKU liczby POJEDYNCZEJ: z tą OSOBĄ, z miłą PANIĄ (tu także w bierniku: widzę miłą PANIĄ), ze swoją ukochaną KOBIETĄ, z małą DZIEWCZYNKĄ, tą jedną KONFERENCJĄ. I w tym wypadku – w tym przypadku fleksyjnym – zapisujemy -ą i wymawiamy [ą] (a nie [oł] ani [om]).
Źródło: [NSPP; WSPP; SO PWN; Baza CKS]