To słowo dziś już niemal nieużywane, uchodzące za erudycyjne, a będące niegdyś żartem językowym utworzonym przez znakomitego polskiego satyryka Jana Lama. TROMTADRACJA to inaczej ‘efekciarstwo; krzykliwe i demonstracyjne głoszenie poglądów politycznych lub wzniosłych haseł pozbawionych treści’. Jan Lam, pół-Austriak z pochodzenia, lwowianin z wyboru, żyjący i działający w XIX-wiecznej Galicji, ukuł na określenie galicyjskich demagogów, wykrzykujących nadęte mowy polityczne, termin TROMTADRACJA – słowo kojarzące się z głosem trąbki, dramatem i draką jednocześnie i dobrze oddające charakter przemówień populistycznych krzykaczy. Określenie to tak się spodobało czytelnikom, że rychło weszło do codziennego języka, a tak silnie kojarzyło się z Galicją, że stało się podstawą żartobliwego, niby-naukowego „terminu gramatycznego” ACCUSATIVUS TROMTADRATICUS, nazywającego błąd językowy, jeden z najczęściej popełnianych, powstały pod wpływem języka niemieckiego i charakterystyczny dla mieszkańców Galicji: niepoprawne używanie biernika zamiast dopełniacza (np. „bronić ojczyznę” zamiast: bronić ojczyzny).
Źródło: [USJP; SJP Dor; SMiTK, 1204; G. Filip, Gry językowe Jana Lama; J. Bystroń, O użyciu genetivu w języku polskim, Rozprawy Akademii Umiejętności, II, VII, 63-148]