Wystawa: „Jeśli zapomnę o nich…” – upamiętnienie zbrodni sowieckich na Polakach 1937–1956

Galeria Narodowego Centrum Kultury Kordegarda, ul. Krakowskie Przedmieście 15/17, Warszawa - Galeria Narodowego Centrum Kultury Kordegarda, ul. Krakowskie Przedmieście 15/17, Warszawa
Sob. 17 września — Niedz. 2 października 2016 r.   g. 15:00
Fot. Wikipedia Katyń

Celem wystawy pt. „Jeśli zapomnę o Nich…”  jest oddanie czci Polakom, których zamordowano, bo należeli do narodu szczególnie znienawidzonego przez Sowietów. Wystawa upamiętnia ofiary sowieckich zbrodni dokonanych w latach 1937-1956.

W ogromie tych zbrodni są takie, które kwalifikuje się jako akty ludobójstwa (Operacja Polska NKWD, zamordowanie polskich oficerów w 1940 roku). Jednakże deportacje do łagrów i miejsc osiedlenia, gdzie Polacy ginęli od mrozu, głodu i pracy nad siły, przy swej masowości, a także eksterminacyjnym charakterze wyczerpują znamiona ludobójstwa, także przez to, że były skierowane przeciwko grupie narodowej – Polakom.

Data inauguracji wystawy nie jest przypadkowa, 17 września - rocznica ataku Armii Czerwonej na Polskę, najdobitniej wskazuje na źródło tych zbrodniczych działań czyli komunistyczną ideologię połączoną z rosyjskim imperializmem.

Przedstawione materiały upamiętniają:

̶  ponad 111 tysięcy ofiar Operacji polskiej NKWD przeprowadzonej w latach 1937-1938 przeciwko Polakom mieszkającym na terenie ZSRR, których miejsca pochówku do dzisiaj są nieznane;

̶  prawie 22 tysiące oficerów i podoficerów wojska, policji i Korpusu Ochrony Pogranicza  - przedstawicieli polskiej inteligencji, których zamordowano w 1940 roku strzałem w tył głowy i zakopano w dołach śmierci w Katyniu, Charkowie i Mednoje, a także innych miejscach kaźni;

̶  setki tysięcy osób deportowanych w głąb Związku Sowieckiego z terenów wschodnich II Rzeczpospolitej, co stanowiło ostateczną zagładę polskiego charakteru tych ziem;

̶ tysiące ofiar aresztowanych, torturowanych i zamordowanych w czasie II wojny światowej i w latach 1944-1956 w okresie zniewalania Polski przez rosyjskich i polskich komunistów.

Wszystkie ofiary przedstawionych zbrodni miały z wyroku władz sowieckich zniknąć z polskiej świadomości narodowej, miały pogrążyć się na zawsze w niepamięci. Tym bardziej należy nieustannie o nich pamiętać. Obowiązkiem nas współczesnych, a także powinnością niepodległej Polski powinna być nie tylko troska o ocalałych, ale również przywracanie czci pomordowanym. Tylko w ten sposób ich ofiara nie będzie daremna, stanie się pierwiastkiem budującym współczesne i przyszłe pokolenia.