NIE WYCHODŹ PRZED ORKIESTRĘ!

NIE WYCHODŹ PRZED ORKIESTRĘ!
il. Marcelina Jarnuszkiewicz
Tak przestrzegamy kogoś, kto wykazuje się nadgorliwością i nader często działa przedwcześnie, przez co jego czyny przynoszą więcej szkody niż korzyści. Sam frazeologizm jest w pewnym stopniu wymiennoczłonowy: poprawne postaci to WYCHODZIĆ / WYSKAKIWAĆ / WYBIEGAĆ PRZED ORKIESTRĘ. Właściwe znaczenie to ‘robić coś przedwcześnie, być nadgorliwym’, a nie „wychylać się; robić coś wbrew wszystkim”. Dlaczego? Metafora będąca podstawą frazeologizmu nawiązuje nie tyle do postaci dyrygenta czy do uzurpowania sobie roli dyrygenta (stojącego przed orkiestrą), ile do sposobu grania: koncert symfoniczny brzmi dobrze tylko wtedy, gdy wszystkie dźwięki brzmią właściwie i w sobie przypisanym czasie – ani później, ani wcześniej. Takie WYJŚCIE PRZED ORKIESTRĘ – wyrwanie się przedwczesne ze swoją partią instrumentalną – psuje całą symfonię. Dlatego też NIE WYCHODŹ PRZED ORKIESTRĘ! Nie bądź nadgorliwy! Czekaj na swój moment, bo wszystko ma swój czas i swoje miejsce.
Źródło: [WSFJP, 499; KJ PWN; Baza CKS]