Jeśli ktoś walczy zawzięcie, zaciekle i do samego końca, to mówimy, że WALCZY ZAŻARCIE. Czyżby nasi przodkowie tak właśnie – zaciekle, zawzięcie i nie odpuszczając ani na jotę – walczyli o jedzenie, WALCZYLI ZA ŻARCIE? I stąd wzięło się ZAŻARCIE? Aż tak prosto nie da się tego wytłumaczyć, choć rzeczywiście przymiotnik ZAŻARTY i przysłówek ZAŻARCIE wiążą się etymologicznie ze słowem ŻREĆ. Czasownik ŻREĆ, dawniej częściej używany w postaci ŻRZEĆ, miał nie tylko znaczenie ‘jeść (o zwierzętach)’, ale również znaczenie ‘gryźć, kąsać’, ‘gryźć się, kąsać się nawzajem’, a stąd kolejne: ‘zajadle się kłócić’. Linde definiuje czasownik ZAŻRZEĆ SIĘ jako „zaciąć się w gniewie, w zaiadłości, wściec się z gniewu”. Dlatego też dawny imiesłów ZAŻARTY (występujący też w postaci ZAŻARŁY) miał najpierw znaczenie ‘zacięty w gniewie, wściekły’, „zaiątrzony, zajuszony” (jak pisał Linde), a następnie ‘upierający się przy czymś, nieskłonny do ustąpienia, zawzięty’ lub ‘gwałtowny, zagorzały’.
Źródło: [SJP PWN; SJP Dor; USJP; SEJP Bor, 757; SJP L, IV, 835]