MOROWA DZIEWCZYNA kontra DZIEWICA MOROWA

MOROWA DZIEWCZYNA to – wiadomo – taka do tańca i do różańca, taka, że można z nią konie kraść, po prostu: równa babka! Natomiast DZIEWICA MOROWA to już zupełnie inna bajka… DZIEWICA MOROWA, zwana też DZIEWICĄ MORU, to personifikacja śmierci i zarazy, przede wszystkim dżumy. W literaturze – i to na długo przed „Wiedźminem” – przedstawiana jest jako wysokie smukłe dziewczę, odziane w białe szaty, dzierżące jako atrybut zakrwawioną chustkę. Taki obraz znajdziemy w „Panu Tadeuszu” Adama Mickiewicza: „…a strażnicy boru |Widzieli jak przez smętarz szła dziewica moru, | Która wznosi się czołem nad najwyższe drzewa, | A w léwem ręku chustką skrwawioną powiewa” [Księga VIII – Zajazd].