Siedziba dziennika „Gazeta Wyborcza” i wydawnictwa Agora SA, Warszawa

Date of publication:
Średni czas czytania 3 minutes
print
Siedziba powstałego po 1989 r. wydawnictwa uznawana jest za jedyną udaną realizację wyrażającą w języku architektury zasady nowej demokracji.

Marta Leśniakowska

Autorzy: Olgierd Jagiełło, Maciej Miłobędzki, Marcin Sadowski, Jerzy Szczepanik Dzikowski, Andrzej Sidorowicz (JEMS Architekci)

Projekt: 1998, realizacja: 2000–2002

Siedziba powstałego po 1989 r. wydawnictwa uznawana jest za jedyną udaną realizację wyrażającą w języku architektury zasady nowej demokracji. Pracownia JEMS, która obchodzi w tym roku 20 lecie swej dzialalności, zajmuje niekwestionowaną pozycję jednej z czołowych w Polsce. Zorientowana na nowy/drugi modernizm, tworzy architekturę, która powstaje w oparciu o międzywojenną tradycję europejskiego i zwłaszcza warszawskiego modernizmu (funkcjonalizmu), przyjętego jako retoryka aktualna przy kreowaniu nowych budynków.
Wnętrze „Agory”, założone na rzucie długiego, czterotraktowego prostokąta z podcieniami, oparte jest na znanej regule corbusierowskiego wolnego planu, który nie ogranicza i nie narzuca sposobu aranżowania przestrzeni. Demokratyzm budynku wyraża się więc w likwidacji podziałów wewnętrznych i w stworzeniu jednorodnej, niehierarchicznej, otwartej przestrzeni, która jest swobodnie zagospodarowywana przez pracowników, niezależnie od zajmowanego stanowiska. Taki model biura jako obszaru wspólnotowego, od dawna znany w architekturze światowej, w Polsce pojawił się dopiero po przełomie 1989 r. Otwartość, transparentność i jawność, to kategorie, które wyznaczają semantyczny i użytkowy sens „Agory” jako symbolu świeżo odzyskanej demokracji. Są regulatorem rozplanowania kondygnacji, które powtarzają się w niemal identycznej dyspozycji i wyraziście artykułują swój „demokratyzm” na zewnątrz, w intrygującej transparentnej fasadzie o ażurowych tarasach i drewnianych osłonach żyletkach (motyw zacytowany z twórczości warszawskiego architekta neomodernisty Marka Leykama z lat powojennych).
Architekci wprowadzili tu wiele nowatorskich rozwiązań, nie tylko dzięki zestawianiu najnowszych materiałów i wyposażenia high tech, ale przede wszystkim przez przekształcenie publicznej przestrzeni hali wejściowej w wewnętrzną „ulicę” wysadzoną bambusowymi „zagajnikami”. Gmach „Agory” wpisuje się w aktualną debatę nad nową architekturą skierowaną „do wewnątrz”, jako „miasta w mieście” (architektura miasto), która w nowy sposób definiuje problem przestrzeni i jej partycypacji w społeczeństwie demokratycznym.
Budynek wśród licznych nagród, zdobył tytuł Najlepszego Budynku Warszawy 2002–2003, oraz Honorową Nagrodę Prezydenta miasta Warszawy w roku 2003.