Czy to na pewno dobre połączenie? Przecież samo ALLELUJA jest już okrzykiem radości, więc czy życzenia „WESOŁEGO ALLELUJA!” nie są nieco nadmiarowe? To prawda, że ALLELUJA to okrzyk radości: hebrajskie hallelū-Jāh oznacza dosłownie 'chwalcie Jahwę’ i jest wezwaniem do sławienia Boga, umieszczanym na początku lub na końcu wielu psalmów w Starym Testamencie. Chrześcijaństwo przejęło słowo ALLELUJA, rozszerzając i modyfikując nieco jego znaczenie (w Kościele katolickim ALLELUJA oznacza również śpiew poprzedzający czytanie Ewangelii w czasie mszy). Ponieważ w okresie wielkanocnym ALLELUJA uzupełnia różne modlitwy mszalne, a więc jest szczególnie często używane, przeszło do języka potocznego również jako synonim Wielkanocy. W takim właśnie znaczeniu – już sfrazeologizowane – występuje w połączeniu WESOŁEGO ALLELUJA! WESOŁEGO ALLELUJA to zatem nic innego jak WESOŁYCH ŚWIĄT WIELKIEJNOCY!
Źródło: [NSPP; WSPP; SO PWN; SJP PWN; NEP PWN; PJ PWN]