Projekt „Mały format – wielka treść” wystartował w połowie lipca. Nasze działania rozpoczęliśmy zgodnie z harmonogramem – warsztatami integracyjnymi prowadzonymi przez koordynatora projektu, p. Dominikę Sobczyk, oraz partnera projektu, p. Kamillę Bańcerowską. W spotkaniu wzięło udział dwóch chłopców i trzy dziewczynki. Podczas zajęć towarzyszył nam wspaniały nastrój i niesamowita energia naszej grupy. Na początku ustaliliśmy wspólnie kontrakt, który został podpisany i zaakceptowany przez wszystkich zebranych. Kolejnym krokiem było sprawdzenie, jakie są oczekiwania uczestników związane z zajęciami. Najczęściej padały odpowiedzi o chęci lepszego poznania reszty grupy i dobrej zabawy. Dzięki tej wiedzy dalsza część zajęć oparta była na zabawach ruchowych pt. „Krzesła” czy „Odgadnij zasadę”. Kluczowym momentem naszego spotkania okazało się ćwiczenie pt. „Wrzuć strach do kapelusza”, dzięki któremu udało nam się ustalić, czego uczestnicy boją się podczas pracy w tej grupie. Niespodzianką tych warsztatów było pojawienie się nowego uczestnika Ryszarda (pustego krzesła), który towarzyszył nam podczas zajęć. Sądzimy, że pozostanie z nami do końca…

25 lipca 2018 odbyła się druga część warsztatów integracyjnych, podczas których skupiliśmy się na ćwiczeniach i zabawach ze sfery komunikacji w grupie. Zajęcia rozpoczęliśmy od ćwiczenia „Co nowego, co dobrego”: każdy z uczestników miał dokończyć zdanie „Najmilszą rzeczą, jaka mi się przydarzyła w tym tygodniu, było…”. Dzięki temu udało nam się pochwalić dobrem, które spotkało nas w ostatnim czasie. Resztę czasu spędziliśmy na grach i zabawach słownych, tj. „Słownym boksie” czy „Starej rozmowie w nowych sytuacjach”. Wynikiem zabawy było wiele śmiesznych historyjek, które bardzo poprawiły nam nastrój. Zastanawiające było tylko milczenie pustego krzesła – Ryszarda, ale liczymy, że rozkręci się na kolejnych warsztatach.

Nowy miesiąc, nowe wyzwania projektowe. Dokładnie 6 sierpnia 2018 odbyły się pierwsze warsztaty z cyklu treningu kompetencji społecznych pt. „Budowanie poczucia własnej wartości. Autoprezentacja”. Ku radości zarówno prowadzących, jak i młodzieży tym razem udało nam się spotkać w szerszym gronie (10 uczestników). Tradycyjnie pracowaliśmy w kręgu. Zajęcia rozpoczęliśmy od zdefiniowania terminu poczucia własnej wartości. Następnie odbyła się „rundka początkowa” – każdy opowiedział, jaki odniósł sukces w zeszłym tygodniu oraz jakie jest jego samopoczucie tego dnia. Kolejne ćwiczenie realizowaliśmy w parach. Polegało na rozmowie o wybranych sukcesach życiowych i przy pomocy partnera ustaleniu cech osobowościowych, które przyczyniły się do ich osiągnięcia. Wsparcie, które otrzymaliśmy od grupy, pozwoliło ustalić, jakie mamy mocne strony, dzięki którym możemy osiągnąć wybrane cele. Istotnym momentem zajęć było ćwiczenie pt. „Herb”, które postawiło przed nami nie lada wyzwanie: odszukania w nas samych tego, w czym jesteśmy dobrzy, tego, w czym chcielibyśmy być lepsi, oraz tego, co stanowi dla nas najwyższą wartość. Naszym zadaniem było również zapisanie czterech słów, które chcielibyśmy usłyszeć o sobie od innych ludzi. Uzupełnione „herby” zawiesiliśmy na ścianie, tak aby każdy mógł przeczytać zawarte w nich informacje. Podczas zajęć nie zabrakło również ćwiczeń ruchowych i rozluźniających, które pozwalały na chwilę relaksu pomiędzy trudniejszymi zadaniami. Podsumowanie zajęć polegało na dokończeniu przez uczestników zdania „Jestem pewna (-ien) tego, że ja…”, a zadaniem grupy było wyobrażenie sobie, kim dana osoba może zostać w przyszłości, jeśli wykorzysta wszystkie posiadane możliwości. Jak zawsze towarzyszyła nam wspaniała atmosfera, a uśmiechy nie znikały nam z twarzy.

7 sierpnia 2018 r. spełniło się jedno z naszych grupowych marzeń. Udaliśmy się z wizytą do escape roomu w Krynicy-Zdroju. Po pojawieniu się na miejscu zabawy zostaliśmy podzieleni na trzy grupy. Zadaniem pierwszej było rozwikłanie wielu zagadek i tajemnic w pokoju „Cube”. Wydostanie się z sześcianu było dużym wyzwaniem, które zakończyło się sukcesem na 10 minut przed końcem wyznaczonego czasu. Druga grupa zawitała do pokoju „Tajemnice faraona” – tam zmagała się ze starożytnymi zagadkami, co dokładnie działo się w tym pokoju, nie wiemy, ale krzyki i wrzaski wskazywały na wysoki poziom adrenaliny towarzyszący uczestnikom. Misja zakończona została sukcesem – wszyscy cali i zdrowi opuścili pokój. Ostatnia grupa miała najtrudniejsze zadanie, ponieważ „Strefa 51” okazała się bazą wojskową. Uczestnicy mieli na swoich barkach ocalenie planety przed zagładą. Nasi bohaterzy poradzili sobie wyśmienicie z tym wyzwaniem, ratując siebie i całą Ziemię. Zabawa w escape roomie była dla nas niesamowitą przygodą i przyczyniła się do wzrostu poziomu integracji naszej grupy.

Autorka opisu: Dominika Sobczyk

Autorka zdjęć: © Dominika Sobczyk

Więcej informacji:

http://synapsy.malopolska.pl/relacje/start-projektu-maly-format-wielka-tresc/