Nowy projekt Kovalczyka to zdecydowany krok dalej w jego twórczości muzycznej. „Wspólnie z kolektywem Mazo Horn Quartet udało się nam, nie rezygnując z „popowej” melodii, stworzyć utwór posiadający głębię i duszę” – mówi Kovalczyk. „Tematem piosenki jest współczesny świat oraz toczące się na nim wojny i konflikty zbrojne, ale i też sama natura człowieka. Istoty potrafiącej z wielką mocą kochać i z taką samą nienawidzić, budować, a następnie niszczyć, dawać życie i je odbierać” – dodaje. W nagraniu „In The Name of What” nie bez znaczenia pozostaje wybór instrumentów, czyli waltorni. W dawnych czasach ogłaszano za ich pomocą wojnę. W muzyce symbolizują one odwagę, majestat, męstwo i melancholię. Jednak w tym utworze kompozytor świadomie nadał im odwrotne znaczenie, wzywając za ich pośrednictwem do niesienia pokoju na świecie.

Na uwagę zasługuje również teledysk ukazujący pełną emocji i metafor historię odwiecznej wojny międzyludzkiej oraz walki dobra ze złem. Za kreację teledysku odpowiada sam artysta oraz młodzi zdolni filmowcy Aleksandra Fornal i Olek Leydo.

fot. Olek Leydo

Singiel, do którego ponadczasowy tekst napisał Paweł Kostrzewa, wydany został w wersji cyfrowej oraz na płycie winylowej 7’’ dostępnej w czarnym i białym kolorze. Limitowana edycja 135 numerowanych egzemplarzy białego winylu dostępna jest wyłącznie za pośrednictwem sklepu artMUSICshop.pl. Na płycie usłyszymy tytułowy utwór oraz jego alternatywną elektroniczną wersję.

Wydawcą projektu jest wytwórnia artCONNECTION music.