Festiwal Warszawa Singera zaprezentował się widzom w wybitnym programie muzycznym. Uroczyste otwarcie Festiwalu jak co roku zainaugurował występ kantorów, wyjątkowo z towarzyszeniem przedstawicieli muzyki klezmerskiej, m. n. niezrównanego Franka Londona. Widzowie wyszli z Synagogi w nastroju zadumy, ale i pełni energii po wysłuchaniu wykonawców o niezwykłej skali głosu.

Z bardzo gorącym przyjęciem publiczności spotkał się koncert Renaty Przemyk. Zobaczyliśmy ją w repertuarze Leonarda Cohena, w projekcie „Boogie Street” według „Księgi tęsknoty”. Śpiewając jego songi z polskimi tekstami, artystka odkryła inne oblicze muzyka. Nie zabrakło znanych wszystkim hitów, jak „Suzanne” czy „Hallelujah”.

Podczas Festiwalu warszawską premierę swojej jedenastej w dorobku płyty „TRAVELLER”, miał zespół KROKE. Byliśmy świadkami fuzji różnych brzmień i wrażliwości – szeroko pojętej muzyki etnicznej oraz subtelnych i oryginalnych dźwięków w wykonaniu Anny Marii Jopek.

Wystąpiło Warszawskie Combo Taneczne w składzie m.in. z Janem Młynarskim. Zespół siedmiu muzyków zaprezentował we współczesnych aranżacjach piosenki przedwojenne, które 80 i więcej lat temu bawiły i wzruszały publiczność na dansingach, stołecznych ulicach i podwórkach, a teraz także na deskach teatralnych w ramach Festiwalu Warszawa Singera.

Piątkowy wieczór zagwarantował nam mistyczne uniesienia podczas świątecznej uroczystości „Szabat Szalom”. Szabat to czas spotkań, wspólnych modlitw i posiłków z bliskimi. Na Placu Grzybowskim zasiedliśmy razem z inicjatorką Festiwalu Gołdą Tencer do szabasowego stołu, zapaliliśmy szabasowe świece, śpiewaliśmy pieśni, słuchaliśmy Tory i spożywaliśmy tradycyjne, świąteczne potrawy kuchni żydowskiej.

Na deskach Nowego Teatru obejrzeliśmy wybitną sztukę w reżyserii Mai Kleczewskiej i według dramaturgii Łukasza Chotkowskiego, „Dybuk”. Przedstawienie oparte na dramacie żydowskim Szymona An-skiego, we współczesnej interpretacji zyskał całkiem nowy wymiar.

W ostatni weekend festiwalowy ruszył wielki Jarmark Singera na Placu Grzybowskim i ulicy Próżnej, gdzie jak co roku odtworzony został klimat przedwojennej Warszawy, z jej knajpkami, restauracjami, ulicznymi straganami i kramami z pamiątkami.

Festiwal uświęcił koncert finałowy na Placu Grzybowskim. Okazał się on wielkim sukcesem, publiczność dopisała w znakomitej ilości. Zachwycił niepowtarzalny, obdarzony 5-oktawową skalą głosu David D’Or. W duecie ze zjawiskową Miri Mesiką dali niezapomniany występ i popis niezwykłych umiejętności scenicznych i wokalnych.

Festiwal Singera to też wielki wybór różnorodnych wydarzeń angażujących publiczność. Dla rodzin z dziećmi został przygotowany bogaty program. Prócz rodzinnych pikników i szeregu spacerów edukacyjnych, podczas których wspólnie odkryliśmy tajemnice żydowskiej Warszawy, uczestnicy wzięli udział w warsztatach plastycznych, języka jidysz, a także poznali smak i receptury tradycyjnych specjałów kuchni żydowskiej. Każdy z miłośników aktywnej rozrywki oraz żydowskiej tradycji znalazł coś dla siebie.

Wszystkim przybyłym i zaangażowanym w wydarzenia festiwalowe dziękujemy i serdecznie zapraszamy na kolejną edycję, już za rok!

Fotorelacja z Festiwalu: www.festiwalsingera.pl i www.facebook.com/FestiwalSingera